Ilość stron: 432
Grubość: 2,9 cm
Do końca wyzwania zostało: 153,9 cm
Ilość przeczytanych książek: 5
Moja ocena: 4 / 5
Trochę się zapuściłam ostatnio w czytaniu książek, niby złamana noga, niby L4 i czasu więcej, ale wszystkie czynności wykonywane przeze mnie trwają jednak przez to 3x dłużej :P powoli wracam do normalnego trybu czytelniczego i kolejna książka już w trakcie czytania ;)
Jeśli chodzi o "pierwszy śnieg"- przed przeczytaniem tej książki czytałam wiele recenzji mówiących że książka jest rewelacyjna. Wszyscy mówili żebym olała chronologię czytania Nesbo i jako pierwsze przeczytała to bo jest rewelka. A ja się cieszę że nie posłuchałam ;) Książka owszem - dobra i trzymająca w napięciu. Jak zawsze w książkach Nesbo zaskoczenie jak w połowie książki okazuje się że znowu mnie zmylił kto jest zabójcą. Ale uważam, że miewał lepsze książki. Może nie odpowiada mi po protu do końca szczegółowość z jaką opisywane są miejsca zbrodni :D Lubię czytać kryminały ale nie dla opisów scen zmasakrowanych ciał tylko dla drogi dedukcji w odgadywaniu kto jest tym złym. Książka jak dla mnie po prostu dobra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz